Już za dwa miesiące odbędą się w naszym kraju Mistrzostwa Europy w rajdach przygodowych 2013. Dokładna data to 23-27 stycznia. Terenem rozgrywania tego arcytrudnego wyścigu będzie Beskid Niski, czyli powiat gorlicki i jego okolice. To spektakularne wydarzenie – dystans zawodów wynosi bowiem 500 kilometrów.
Odcinek zostanie podzielony na etapy (piesze, rowerowe, na nartach biegowych, konny), co nie zmienia faktu, że czteroosobowe zespoły będą pokonywać trasę non stop. Aby zachować parytety, w każdej drużynie ma znajdować się przynajmniej jedna osoba innej płci.
Całość może się wydawać przerażająca, ale nie dla wszystkich. Na długą trasę zgłosiło się we wstępnej fazie zapisów sześć zespołów, a na krótką (171 kilometrów w zespołach dwuosobowych) pięć. Docelowo na linii startu powinno stanąć około 200 osób z różnych krajów. Już teraz w gronie śmiałków znaleźli się zawodnicy z siedmiu państw: Polski, Danii, Czech, Łotwy, Estonii, Rosji i Niemiec. Lista zgłoszeń jest otwarta dla wszystkich i nie ma żadnych ograniczeń – każdy może spróbować swoich sił w tego rodzaju wyzwaniu. Teoretycznie każdy. Zwłaszcza długa trasa jest wyzwaniem dla twardzieli i samo jej ukończenie jest wyczynem i może dać poczucie nie lada satysfakcji.
Oto podstawowe informacje na temat AREC 2013 (Adventure Racing European Championships – runda mistrzostw świata w rajdach przygodowych):
Trasy:
Długa – 497 km
bieg na orientację: 112 km
rowery górskie: 270 km
narty biegowe: 99 km
jazda konna: 16 km
zadania specjalne
Krótka – 171 km
bieg na orientację: 51 km
rowery górskie: 85 km
narty biegowe: 35 km
zadania specjalne
więcej informacji na oficjalnej stronie zawodów