Fińska masakra chorągiewką Kruczka, czyli dramat w trzech aktach – pisze Emil Dudzik
Po zimnym prysznicu w Lillehammer, kiedy nasi skoczkowie skakali tak jakby ktoś celowo próbował oduczyć ich skakać i jeszcze do ich nart przymocował pięciokilowy odważnik, wydawało się, że gorzej być nie może. Jednak życie jest zaskakujące i kiedy zdawało się, że wszystko co […]