MŚ piłkarzy ręcznych: „Martwi mnie słabość Polaków w ataku” – mówi Sylwester Sikora

 

Fot. Sportowe Wywiady

Sobotnim meczem z Białorusią polscy piłkarze ręczni rozpoczną udział w mistrzostwach świata w Hiszpanii. Biało-czerwoni są w grupie C, która rywalizuje w Saragossie. W przyszłym tygodniu Polacy zagrają z Arabią Saudyjską, Słowenią, Serbią i mistrzem Azji Koreą Południową. Serbowie to wicemistrzowie Europy. Mocni są też Słoweńcy. Nie wiadomo, czego spodziewać się po Białorusinach, którzy nie grali w MŚ od 1995 roku. Cztery najlepsze reprezentacje awansują do 1/8 finału. Trafią na rywali z grupy D, w której są m.in. gospodarze – brązowi medaliści sprzed dwóch lat, Węgrzy, którzy w poprzednich MŚ pokonali Polskę w meczu o 7. miejsce oraz brązowi medaliści olimpijscy z Londynu Chorwaci.

 

Mówi komentator piłki ręcznej Sylwester Sikora: 

„Bardzo trudno powiedzieć, na co stać reprezentację Polski. Zawodnicy mówią, że grają o medal. Coraz częściej przywołuje się rok 2007 i niespodziewane wicemistrzostwo świata. Jednak to nie jest ta sama drużyna. Ludzie, na których wtedy spoczywał cały ciężar, jak Karol Bielecki czy Krzysztof Lijewski, są starsi o 6 lat. Jedynym, któremu upływ czasu nie zaszkodził, jest Sławomir Szmal. To on jest liderem drużyny i od niego będzie bardzo wiele zależeć. Nie mam zastrzeżeń od obrony, ale będzie kłopot z atakiem. Nie mamy takich super snajperów jak w 2007 roku. Brakuje nam bombardiera, który potrafi rzucić z drugiej linii, z 10-11 metrów, jak kiedyś Bielecki. Nie wiem, czego spodziewać się po tej drużynie. Doszło kilku nowych zawodników. A jest jeszcze kwestia porozumienia z trenerem Bieglerem. Wenta był z nimi na dobre i na złe, tchnął ducha w ten zespół. Biegler nie ma osiągnięć, nie był nigdy pierwszym trenerem drużyny narodowej. Jest to zespół w trakcie budowy, ale skoro tak, to po co było wzywać Bieleckiego i trzymać w odwodzie 36-letniego Marcina Lijewskiego?

 

Pierwszy rywal, Białoruś to teoretycznie słabeusz. Jednak wystarczy spojrzeć na wyniki SKA Mińsk w Lidze Mistrzów, by się wystraszyć. Ten klub to pół reprezentacji. Serbia moim zdaniem jest silniejsza od nas. Wcale nie zdobyli wicemistrzostwa Europy dzięki temu, że grali u siebie. Oni właśnie mają w drugiej linii strzelców, których brakuje u nas. Do tego dochodzą dobrzy obrotowi i skrzydłowi oraz pewny bramkarz. Wygrać z nimi będzie bardzo ciężko. Słowenia na papierze jest dużo słabsza od Polski, ale są dla nas niewygodni. Mają młody zespół prowadzony przez doświadczonego Uroša Zormana z VIVE Targów Kielce. Jeśli mają swój dzień, mogą wygrać z każdym. Arabia Saudyjska nie będzie się liczyć. Natomiast Korea to wielka niewiadoma. Kiedyś byli groźni, mieli indywidualności. Teraz są zagadką.

 

Teoretycznie jesteśmy faworytem grupy C, ale o medal będzie bardzo ciężko przez wspomnianą słabość w ataku. Faworyci całego turnieju to dla mnie Duńczycy. Kandydaci do medali to na pewno Hiszpanie. W piłce ręcznej bycie gospodarzem to 30% ekstra. Reprezentacja będąca u siebie zawsze gra o dwa poziomy wyżej. Hiszpanie są niedoceniani, może nawet najbardziej ze wszystkich uczestników. W półfinałach powinni też być Chorwaci (pierwszy raz bez Ivano Balicia) i Francuzi. Chorwacji nie trzeba przedstawiać. Z kolei Trójkolorowi odmłodzili kadrę. Nie ma już kilku starszych piłkarzy, ale Francuzom brakuje rewelacyjnej młodzieży. Nie wiadomo też, jak po aferze będzie grać Nikola Karabatić.

 

Z powyższego wynika, że Polacy muszą wygrać grupę, co będzie niezwykle trudne. W 1/8 finału wpadamy przecież na ekipę z grupy D. Są tam wspomniani Hiszpanie i Chorwaci oraz inna bardzo mocna drużyna – Węgrzy. Jeżeli nie zajmiemy pierwszego miejsca, trafimy na którąś z tych trzech reprezentacji. Trzeba zrobić wszystko by tego uniknąć.”

 

adu

 

Tags: , , , , , ,

Recent posts in Piłka ręczna

 
 
 
 
 
 

Wiadomości dnia (Twitter)

  • PRZERWA MODERNIZACYJNA do końca wakacji!
  • Tym, którzy wybierają się na letni wypoczynek życzymy udanej pogody i zregenerowania sił. Pozdrawiamy i zapraszamy po okresie wakacyjnym!
  • Jesteśmy przekonani, że będą Państwo zadowoleni z nowego kształtu rozbudowanej strony
  • LE, elim.: Śląsk Wrocław - Rudar Pljevlja 4:0
  • Żużel, DPŚ: Australia awansowała z barażu do finału w Pradze (Australia, Czechy, Dania, Polska)
 
 

Okiem Dyzia

 
 

Ekstraklasa piłkarska

 
 

Rotacja wsteczna

 
 

Ważne daty

Brak wydarzeń
 
 
 
Top